Witajcie dzisiaj mam dla was pyszne ciasto czekoladowe które powstało na bazie przepisu Pawła Małeckiego na "Tort cynamonowy". Nie przepadam za bardzo za cynamonem dlatego zrobiłam je po swojemu bazując na tym że przepisie. Ciasto wyszło przepyszne. Naprawdę polecam.
Ciasto czekoladowe:
- 100 gram masła
- 5 łyżek miodu
- 2 czekolady gorzkie
- 5 jajek
- 0,5 szklanki cukru
- 5 czubatych łyżek mąki
- 1 budyń śmietankowy
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło roztapiam z miodem ,dodajemy czekoladę , mieszamy do całkowitego rozpuszczenia, odstawiamy do wystygnięcia. Jajka ubijamy z cukrem , dodajemy przesianą mąkę , budyń i proszek mieszamy. Dodajemy czekoladę. Wlewamy do formy i pieczemy 40 minut w 180 stopniach.
Mus czekoladowy:
- 2 tabliczki czekolady mlecznej
- 250 ml śmietany 36 %
- 5 g żelatyny
- 1 słoiczek dżemu borówkowego
Śmietanę miksujemy , odstawiamy do lodówki, czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej lub mikrofalówce. Żelatynę również rozpuszczamy. Gdy czekolada przestygnie dodajemy powoli do śmietany i ciągle mieszamy, dodajemy żelatynę i dokładnie mieszamy .
Ciasto kroimy na 3 równe części , pierwsza wkładamy do tortownicy, smarujemy dżemem borówkowym, następnie mus , kolejny blat czekoladowy ,dżem mus, blat, mus. Gotowe ciasto wkładamy na 2 godziny do zamrażarki.
Polewa toffi:
- tabliczka czekolady toffi
- tabliczka czekolady mlecznej
- 200 ml śmietany 36%
- 3 łyżki miodu
- 10 g żelatyny
Śmietanę gotujemy z miodem , czekoladę kruszymy zalewamy gorącą śmietaną, żelatynę rozpuszczamy w pół szklanki gorącej wody. Wlewamy żelatynę do czekolady. Całość mieszamy na jednolita masę , odstawiamy do wystygnięcia.
Po 2 godzinach ciasto wyjmujemy z zamrażarki , oblewamy polewą i wkładamy na kilka godzin do lodówki.